Skoro już w miarę nie najgorzej orientujemy się czym jest content marketing, a jeżeli ktoś jeszcze nie do końca wie na czym to zjawisko polega, to przedstawimy to poniżej. Idzie o formę marketingu, w której dość istotną funkcję będzie miał stosunek pomiędzy sprzedającym a klientem, gdzie obydwie strony wkładają w cały proces reklamy jakąś rzecz od siebie. Choć jednak szczególnie idzie o to, by odbiorca nie tylko dostrzegał wyskakujące niespodziewanie okienka z nieoczekiwanymi reklamami, ale mógł się z takiej reklamy nauczyć czegoś, co będzie dla niego ważne. Przykłady content marketingu? Nie ma problemu!
1. Artykuły
Na spodziewanym pierwszym miejscu co chyba nie jest dziwne pojawią się artykuły! Chodzi o to, że różne poszukują wielu istotnych treści w sieci, m. in pragną dowiedzieć się czegoś więcej o finansach, o zdrowiu, o modzie i urodzie, etc. A przez to profesjonaliści od marketingu wychodzą im naprzeciw. Piszą dla nich treściwe i wartościowe artykuły pomiędzy którymi umieszczają nieprzeszkadzające reklamy. Korzyść w związku z tym jest wyraźnie obustronna.
2. E-booki
Jest to szalenie interesująca opcja. Wiele kampanii marketingowych opiera się na utworzeniu swojego e-booka, rzecz jasna poświęconego kwestiom, które mają związek z promowanym dobrem. Fakt faktem jest to niejako długotrwałe zadanie i nie każda firma może sobie na nie pozwolić, ale jednak to daje później niesamowicie dobre efekty. Ludzie z radością ściągną bezpłatnego e-booka, z którego będą mogli się dowiedzieć różnych rzeczy w temacie biznesu czy zdrowia, a przedsiębiorstwa skorzystają na ulokowaniu w środku tego typu publikacji swoich usług i produktów. Ponownie mamy do czynienia z czymś, czego zalety dostrzegą obydwie strony!
3. Newslettery
Tak! Chodzi o to wszystko, co dostajecie raz na jakiś czas na maila, a co dość często ląduje w folderze o uroczej nazwie SPAM. Jednak zaczekajcie chwilę! Fakty są takie, że coraz więcej firm ma na uwadze to, co dzieje się z przesyłanymi przez nich wiadomościami. I właśnie przez to głównie wymyślają inne tematy wiadomości na dużo bardziej interesujące, przez co już na pierwszy rzut oka wydaje nam się, że dostajemy tym razem całkiem wartościową wiadomość! A to wszakże pierwszy krok do uzyskania dobrych efektów każdej firmy. Podchwycenie uwagi odbiorcy w dalszej kolejności kreuje się przez ciekawie zrobionego maila i treść, która pozwala coś sobie przemyśleć i powoduje kliknięcie w przesłany odnośnik. Maile i newslettery są poza tym traktowane jako bardziej spersonalizowane i to klient osobiście decyduje, że chce się do newslettera dołączyć. Specjaliści powinni jednak zadbać o to, by pojawiło się w środku coś zajmującego, by wkrótce trafić do znacznie większego grona odbiorców! A co z tego mają czytelnicy? Często w takich wiadomościach pojawiają się wyjątkowe oferty dla klubowiczów i bony na zakupy. To się opłaca, a dodatkowo powoduje nowy napływ członków. Kto z nas nie poleci znajomemu korzystnej zniżki na przejazdy reklamowaną linią autokarową czy też na niedrogie przeloty do innego kraju? Istnieje spora szansa, że wielu z nas to zrobi, a przecież głównie takie są cele content marketingu – dotarcie do większej rzeszy odbiorców dzięki polecaniu usługi czy dobra przez znajomych. Można wówczas trafić do odbiorców, którzy z pewnością nie zainteresowaliby się taką ofertą w odmiennych warunkach.